
W piątek Sejm przyjął nowelizację ustawy o finansach publicznych. Ścisłej kontroli poddany odtąd będzie poziom zadłużenia JST. Na cenzurowanym znajdą się niestandardowe instrumenty finansowe, z których korzystają gminy.
W piątek Sejm przyjął nowelizację ustawy o finansach publicznych. Ścisłej kontroli poddany odtąd będzie poziom zadłużenia JST. Na cenzurowanym znajdą się niestandardowe instrumenty finansowe, z których korzystają gminy.
Jedenaście rzeczy, które każdy mieszkaniec naszego Miasta powinien wiedzieć o budżecie na 2019 r.
Czy to dużo, czy mało? Nie wiem. Można różnie to oceniać. Ważniejsze jednak od kwoty jest – na co 35 mln złotych pozyskano.
Czasem w człowieku się gotuje, kiedy brakuje pieniędzy aby zrealizować inwestycję, a równocześnie się okazuje, że w innym miejscu środki zostały utopione. Dosłownie.
Nie zauważyłem, żeby któryś z kandydatów na burmistrza w swoim programie wyborczym, czy ulotkach podjął temat zadłużenia naszego Miasta.
Wszyscy pokazują piękne projekty, obiecują świetlaną przyszłość. Jednym zdaniem: chcą wydawać pieniądze. A co z długiem? Dług to trochę takie śmierdzące jajko zamknięte na razie w skorupce, więc niecuchnące.
Przy okazji pozyskiwania kolejnych inwestorów, którzy chcą prowadzić działalność gospodarczą w Złotoryi, odżywa dyskusja na temat pomocy publicznej, jaka jest im przyznawana.
Niestety wiadomości nie są zbyt dobre, a mówiąc szczerze – wręcz złe. Wiele osób prawdopodobnie wpadnie w przygnębienie, co będzie stanem, jak nabardziej zrozumiałym.
Właściwie to nie wiem, jak to wyrazić…
Dzisiaj Radni jednogłośnie zagłosowali za budżetem na 2018 r.
Jest to budżet proinwestycyjny, w którym blisko 25% wydatków zostało przewidzianych na inwestycje.