Depopulacja – brzmi groźnie
W 1995 r. w Złotoryi mieszkało 17,5 tys. ludzi. Według danych urzędowych aktualnie w Złotoryi mieszka (jest zameldowanych) 15 015 obywateli. Przez dwadzieścia lat ubyło 2500 ludzi.
Niestety, liczba zamieszkujących nasze miasto jest jeszcze mniejsza – jest to około 13500. Tak wynika m.in z deklaracji śmieciowych, ze skali w jakiej młodzi ludzie po odbytych studiach nie wracają już do rodzinnego miasta.
Z prognoz demograficznych przygotowanych dla Dolnego Śląska i dla naszego powiatu wynika, że liczba ludności w Złotoryi do 2030 roku spadnie do niecałych 14 tys. Uwzględniając jednak faktyczne dane i dotychczasowe trendy może to być spadek nawet do około 10 tys. faktycznych mieszkańców.
2050 rok to już prawdziwa tragedia.
Czy tak musi być? Zdecydowanie nie!
Na całym świecie – i zawsze tak było – ludzie migrują i osiedlają się tam, gdzie jest dobra praca, dobre szkoły, są mieszkania i jest bezpiecznie.
To nic odkrywczego. A zatem musimy nadal ściągać inwestorów i to coraz bardziej zaawansowanych technologicznie, aby młodzież, która kończy chociażby Politechnikę Wrocławską, mogła znaleźć zatrudnienie zgodnie ze swoimi aspiracjami.
Musimy tworzyć dalej nowe miejsca pracy, aby ta kilkutysięczna rzesza codziennie dojeżdżających do pracy mieszkańców naszego Miasta, nie była wabiona przez inne miejscowości.
Musimy powstrzymać exodus naszej młodzieży do szkół poza Złotoryję, oferując jej edukację na najwyższym poziomie tutaj na miejscu.
Musimy budować mieszkania, żeby nikogo nie kusiła przeprowadzka do innego miasta, bo tu żyje się lepiej, spokojniej i bezpieczniej.
Average Rating