Bezrobocie – spada, czy rośnie?
Wiele mówi się o braku rąk do pracy i problemach firm poszukujących pracowników. Kłopoty dotykają również pracodawców w Złotoryi i w powiecie złotoryjskim. Tymczasem okazuje się, że na 30 czerwca 2023 roku powiat złotoryjski, zaraz za powiatem górowskim należał do najbardziej obciążonych bezrobociem na Dolnym Śląsku, a w “rankigu” ogólnopolskim zajmuje niechlubne, bo 29 miejsce.
Na pewno może cieszyć, że poziom bezrobocia generalnie spada, chociaż dla powiatu złotoryjskiego najniższy wskaźnik zanotowano w 2019 r. – 13,1%, a potem wzrósł do 14,2% w 2022 r. To balansowanie wokół 13% – 14% w ciągu kolejnych sześciu lat budzi niepokój. Tym bardziej, że np. w powiecie górowskim od końca 2022 r. do 30 czerwca 2023 r. poziom bezrobocia spadł z 15,7% do 13,7%, czyli o 2 pp., gdy w złotoryjskim o 0,9 pp.
Niestety GUS podaje dane o stopie bezrobocia dla całych powiatów, ale metodą proporcjonalności do liczby mieszkańców i liczby zarejestrowanych bezrobotnych można określić, że poziom bezrobocia dla miasta Złotoryja wyniósł w tym czasie około 10,8%.
Jeżeli wziąć pod uwagę statystyki osób pracujących, to sytuacja powiatu złotoryjskiego nieco się poprawia – na Dolnym Śląsku jest na 4 miejscu od końca z wynikiem 157 zatrudnionych na 1000 mieszkańców, gdy w powiecie polkowickim jest to 485. Dla naszego miasta wskaźnik ten wynosi 271. Uwzględniając, że populacja Złotoryi to ok. 1/3 populacji powiatu, bardzo wyraźnie widać, co tak naprawdę ciąży na bardzo słaby wynik całego powiatu.
Jak do tej pory brak rzetelnej analizy, dlaczego powiat złotoryjski, mimo dogodnego położenia, notuje tak negatywne wyniki związane z rynkiem pracy.
Average Rating