Droga dla prezesa

Przeczytasz w:6 min., 31 s.

Jednym z mitów, który z determinacją próbują zaszczepić zwolennicy złotoryjskich teorii spiskowych, jest budowa drogi w rejonie ulicy Jerzmanickiej oraz skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego, żeby poprawić komfort życia prezesowi Rejonowego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Fakt, prezes kupił działkę i postawił chałupę, a miasto, w dodatku za sprawą kierowanego przez niego Przedsiębiorstwa buduje tam drogę.

Jak Polski Ład pokochał prezesa?

Ale może po kolei. A właściwie zmieńmy trochę porządek i zacznijmy od środka tej historii. W drugim roku pandemii rząd doszedł do wniosku, że należy wspomóc gminy, których dochody zaczęły mocno odczuwać covidove zawirowania, ale przede wszystkim różne eksperymenty przeprowadzone na polskiej gospodarce. Narodził się Polski Ład, czyli obdarowywanie gmin “czekami” na realizację różnych inwestycji. Zasady, według których pieniądze były dzielone, do dzisiaj nie są jasne, ale to temat na inny artykuł. W każdym razie, beneficjenci tych środków cieszyli się, bo pieniądz był nieskomplikowany, mógł posłużyć realizacji nieosiągalnych do tej pory inwestycji i nie wymagał zbyt wysokiego wkładu środków własnych.

Nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być gorzej

Nagle okazało się, że jest inflacja. Do tego, w tym samym czasie setki gmin dostały pieniądze na inwestycje drogowe. Nastąpił swoisty efekt synergii i koszty inwestycji drogowych poszybowały w kosmos. Z 5% wkładu własnego nagle zrobiło się np. 30%, albo i więcej.

To nadal korzystne rozwiązanie, bo do tej pory inwestycje drogowe mogły liczyć na dofinansowanie maksymalnie rzędu 50%. I to nieliczne.

Brzydkie radnych zabawy

Niestety nie wszyscy radni to zrozumieli, a może tylko udawali, że nie rozumieją?

Bo czym innym można wytłumaczyć fakt, że radni Paweł Maciejewski, Agnieszka Zawiślak i Barbara Zwierzyńska-Doskocz głosując przeciwko emisji obligacji, opowiedzieli się jednocześnie przeciwko realizacji inwestycji, na które otrzymaliśmy dofinansowanie? Argumenty, szczególnie radnej Barbary Zwierzyńskiej-Doskocz były wręcz kuriozalne.

– Czy zarówno podwórka, jak i ul. Jerzmanicka są inwestycjami kluczowymi? Czy nie porywamy się z motyką na słońce i nie zrobimy sobie krzywdy, podejmując zbytnie ryzyko? Pytam, bo martwię się o finanse miasta, zwiększamy zadłużenie, a czasy są trudne. Czy musimy robić te inwestycje za wszelką cenę? – pytała na komisji radna Barbara Zwierzyńska-Doskocz.

Według logiki radnej powinniśmy odrzucić 10 651 750 zł dotacji z budżetu państwa na inwestycje, które wcześniej, czy później i tak trzeba będzie zrealizować, tyle tylko, że już bez dofinansowania. W dodatku za parę lat koszt realizacji tych inwestycji będzie znacznie wyższy.

Czy rewitalizacja podwórek jest potrzebna? To mieszkańcy podwórek, a nie kto inny, mają w tej sprawie najwięcej do powiedzenia. Zadziwiająca w tym kontekście jest postawa radnych Pawła Maciejewskiego i Agnieszki Zawiślak, którzy swego czasu sami o rewitalizację niektórych podwórek zabiegali, a przynajmniej takie sprawiali wrażenie, uczestnicząc w konsultacjach z mieszkańcami. To objaw schizofrenii, która towarzyszy im, odkąd sięgam pamięcią. Z jednej strony, co chwila postulują zwiększenie wydatków na różne cele, z drugiej strony głosują przeciwko zwiększeniu dochodów miasta.

W podobnym tonie padały wypowiedzi odnośnie budowy drogi w rejonie ul. Jerzmanickiej:

Zamierzamy wydać 7 mln na inwestycję, która będzie służyła kilkudziesięciu osobom. Wiem, że to ambitna inwestycja na przyszłość, ale jest więcej dziur w mieście, o których zrobienie mieszkańcy upominają się latami. Być może błędem było składanie przez urząd wniosku na to zadanie – twierdziła radna Barbara Zwierzyńska-Doskocz.

Niektórym nie chodzi o racjonalną wymianę argumentów, lecz negowanie i krytykowanie wszystkiego, aby atakować personalnie swojego urojonego przeciwnika, a w konsekwencji szkodzić naszemu Miastu.

A jednak – miasto się rozwija

Przez około 30 lat na t.zw. osiedlu Monte Casino powstało około 70 zabudowań, a na osiedlu w rejonie ulic Leszczyńskiej i Bukowej – około 80. Tymczasem w rejonie ul. Jerzmanickiej w ciągu zaledwie 6 lat osiedliło się ponad 50 rodzin w budynku wielorodzinnym, a w planach jest budowa kolejnych bloków. Jednocześnie buduje się kilka domków jednorodzinnych, kolejne zaś działki wystawiane są na sprzedaż i przyniosą konkretne dochody dla miasta.

Złota 9 - to nazwa osiedla mieszkaniowego. Przy ul. Szafirowej powstał pierwszy z 9 budynków mieszkalnych. Zamieszkały w nim 54 rodziny.
Złota 9 – pierwszy budynek osiedla mieszkaniowego, który powstał przy budowanej właśnie ul. Szafirowej.

Docelowo w tym rejonie może powstać 9 bloków mieszkalnych i nawet 80 domków jednorodzinnych. Z dotychczasowej sprzedaży miasto uzyskało ponad 5 mln zł. Gro z tej kwoty wpłaciła firma Urbex, którą udało się przekonać do zainwestowania w naszym Mieście. Tak powstał projekt Złota 9, czyli 9 bloków mieszkalnych z ponad 400 mieszkaniami.

Uderza krótkowzroczność radnych sprzeciwiających się budowie. Rezygnacja dzisiaj z inwestycji to wygenerowanie problemu jutro. Łatwo sobie wyobrazić kilkuset wściekłych mieszkańców, którzy zaczną wywierać presję na burmistrza i na radę, bo będą mieć dość taplania się w błocie.

Odzywają się również głosy: po co budować drogę, która zostanie rozjechana przez ciężki transport z dostawami do kolejnych budów. Otóż nie. Droga nie zostanie rozjechana. Jest odpowiednio zaprojektowana, choćby dlatego, że przewiduje systematyczne dostawy do ciepłowni miejskiej. Dlatego też, że przewidziano natężenie ruchu i wielkość przewożonych ładunków.

Czasy się zmieniły i oczekiwania inwestorów również. Dzisiaj nie wystarczy już pokazać komuś puste pole bez dojazdu i przekonywać go, że “dzisiaj jest ściernisko, a jutro San Francisco”.

Bezpieczeństwo jest najważniejsze

Wbrew temu, co dają do zrozumienia kolejne rządy, zdrowie i życie ludzkie są bezcenne. Więc kolejna kwestia to budowa ronda przy zbiegu ul. Jerzmanickiej i Wojska Polskiego. Nie trzeba być Einsteinem, żeby stwierdzić, że to skrzyżowanie po prostu trzeba przebudować, a jeżeli już to robić, to tak, żeby było to rozwiązanie na lata, jak najlepsze i przy okazji pośrednio poprawiło sytuację na pobliskim przejściu dla pieszych/przejeździ rowerowym oraz na skrzyżowaniu ul. Górniczej i Wojska Polskiego. Wiem, wiem – zaraz się odezwą przeciwnicy rond w naszym Mieście. Jak na razie jednak nie znaleziono rozwiązania, które równie dobrze poprawiałoby płynność przejazdu a zarazem bezpieczeństwo ruchu drogowego.

Co z tym prezesem?

A teraz odpowiedź na kluczowe pytanie: czy miasto zaprojektowało i buduje drogę, ponieważ Prezes Rejonowego Przedsiębiorstwa Komunalnego sp. z o.o. kupił w tym rejonie działkę budowlaną i buduje tam dom?

Krótka chronologia zdarzeń powinna to wyjaśnić:

17.09.2017Urbex kupił działki pod budownictwo mieszkalne w rejonie ul. Jerzmanickiej
08.03.2018Rozpoczęło się zbrojenie działek przy ul. Jerzmanickiej – I etap
30.11.2018Zakończyło się zbrojenie działek przy ul. Jerzmanickiej – I etap
27.11.2019Rozpoczęło się zbrojenie działek przy ul. Jerzmanickiej – II etap
13.12.2019Zakończyło się zbrojenie działek przy ul. Jerzmanickiej – II etap
16.12.2019Urbex uzyskał pozwolenie na budowę pierwszego budynku przy ul. Szafirowej – rejon ul. Jerzmanickiej
26.02.2021Urbex kupił działki pod budownictwo usługowe w rejonie ul. Jerzmanickiej
26.07.2021Zlecono wykonanie dokumentacji projektowej na drogę w rejonie ul. Jerzmanickiej – etap I (obecnie realizowana)
10.12.2021Urbex uzyskał pozwolenie na użytkowanie pierwszego budynku przy ul. Szafirowej w rejonie ul. Jerzmanickiej
25.02.2022Złożenie wniosku o dofinansowanie budowy drogi w rejonie ul. Jerzmanickiej – I etap (obecnie realizowanej)
11.05.2022Ogłoszono przetargi na działki obejmujące również tę działkę, którą kupił Prezes RPK
14.06.2022Otrzymanie promesy na budowę drogi w rejonie ul. Jerzmanickiej (obecnie realizowanej)
21.06.2022Odbyły się przetargi na działki obejmujące również tę działkę, którą kupił Prezes RPK
12.07.2022Został podpisany akt notarialny na podstawie której Prezes RPK kupił działkę
20.09.2022Odebrano dokumentację projektową na drogę w rejonie ul. Jerzmanickiej – etap I (obecnie realizowana)
18.09.2023Odebrano dokumentację projektową na drogę w rejonie ul. Jerzmanickiej – etap II

Na pięć lat przed aktem kupna przez Prezesa RPK działki budowlanej było wiadomo, że przy ul. Jerzmanickiej powstanie osiedle Złota 9, a poniżej osiedle domków jednorodzinnych. Od początku tej historii oczywistym było, że trzeba będzie wybudować tam drogę.

Można przyjąć, że droga powstaje, ponieważ Urbex kupił w tym rejonie działki i rozpoczął budowę osiedla. W przypadku Prezesa RPK kolejność była odwrotna. Kupił tam działkę, gdy było już wiadomym, że miasto uzyskało dofinansowanie na budowę drogi.

Jeżeli już dla jakiegoś prezesa ta droga jest budowana, to w jakimś bardzo odległym sensie dla Prezesa Urbexu – dewelopera, który kupił działki przy ul. Jerzmanickiej, wybudował pierwszy budynek i deklaruje, że będzie stawiał nstępne.

To trochę tak, jak z Radiem Erewań: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody? Radio Erewań odpowiada: tak, to prawda, ale nie samochody, tylko rowery, nie na Placu Czerwonym w Moskwie, tylko w okolicach Dworca Warszawskiego w Leningradzie i nie rozdają, tylko kradną.

About Post Author

admin

Happy
Happy
100 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni post Pod Dębiną
Następny post W godzinę do Wrocławia